Jeżdżę czasem do Horyńca na basen do sanatorium KRUS-u do „WODNEGO ŚWIATA” i jestem pod wrażeniem.
Obsługa super, pełny luz i kultura. Jest fajnie elegancko czyściutko i nowocześnie. Czynne do 21:00 kameralnie i przyjemnie. Okazuje się że nie każdy PSL-owiec to zły gospodarz. Jak widać są PSL-owcy którzy grabią nie tylko do siebie i potrafią coś jeszcze bardzo fajnego zrobić.
Niech żyje Horyniec i niech żyje KRUS.

Monte zastanów się co piszesz ale chyba to dla ciebie to za trudne, atak na poważnie to wszyscy dokoła naszej gminy robią inwestycje z sierotków zewnętrznych a w naszej gminie tylko stwarzamy nowe stanowiska dla swoich ludzi i tym sposobem
mamy ponad [ 11 milinów ] długu nic się nie zrobiło a dług rośnie .

PSL-owcy rozwalili bank Credit Agricole.
Już Credit Agricole nie obsługuje kart kredytowych Carrefour VISA.
Rozwalili ich PSL-owcy z BGŻ Paribas.
Nie chciał mi Carrefour wydac karty kredytowej Carrefour Visa to zadzwoniłem do PSL-owców z BGŻ do Warszawy.
Jeszcze tego samego dnia wyrobili mi kartę kredytową w Warszawie w BGŻ przez telefon i to bez żadnych papierów i wysłali do domu.
Fajni są PSL-owcy w Horyńcu ale fajni też są w BGZ w Warszawie.
Brawo jak chcą to i potrafią!!!

Oj Monte, nietykalni wyperswadowali Panu krytykę? W kraju dogorywają, ale u nas dbają o elektorat po swojemu.
Panie Krasnobludku, Pańska twórczość to poezja pamiątkowych zdjęć z prozą strażackich sprawozdań – życzę powodzenia w archiwizowaniu starych fotografii.
Panie muszkieterze, też się irytuję; poprzednik toksycznym żużlem drogi wyrównywał, obecny zabrania nawet popiół drzewny wysypywać.
Kto i kiedy nas z takim długiem i mentalnością ogarnie? Lepiej, żeby nam się burmistrz-państwowiec przytrafił…
g..l

Drogi GOOLU w tym dziale wyłącznie chwalimy PSL-owców aby nikt nas nie posądził że nie jesteśmy obiektywni.

Jadąc z Panasówki w kierunku Gorajca Zagroble do Janowa Lubelskiego przez Lipowiec wspaniale przebudowana droga – brawo powiat biłgorajski. Śmiga się jest równiutko jak na stole prędkości w ogóle się nie odczuwa. Raptem kończy się powiat biłgorajski a wita nas powiat zamojski i wszystkie koła moment wpadają każde w inną dziurę – droga zamojska pamięta jeszcze czasy wczesnego Gierka.
Nie dogadały się powiaty – inne priorytety. Inaczej się w nich grabi bo w innych kierunkach.
A w Krasnobrodzie po kilkudniowych mrozach na podzameckiej górze asfalt już pogięło. I przyjdzie PiS i będzie rąbał w prokuraturze tych decydentów którzy postanowili położyć asfalt z Krasnobrodu do Jacni na gołym piachu bo pisiory 50% pieniędzy na to dały.
W powiecie biłgorajskim też rządzą peeselowcy a jakże Inny świat.
Dajcie mi tych peeselowców z powiatu biłgorajskiego – jak ich chcę.