- Halo! Wielki Henryk? Po tej stronie Zielony Wiesław. Heniu trzeba mi do Wólki Husińskiej i Majdanu Wielkiego na drogach powiatowych nowy asfalt położyć. Wybory się zbliżają! - Dobrze ze dzwonisz mam dla ciebie dobrą wiadomość. Będziesz mógł położyć asfalt na drogach powiatowych. Rada Powiatu wyraziła ci na to zgodę. Możesz poczytać sobie o tym już w Kronice Tygodnia. Nie czytałeś? Przesyłam ci link do artykułu:
http://kronikatygodnia.pl/bedzie-mniej-wertepow/- Dobrze położę asfalty tylko daj mi na nie pieniądze.- Nie mogę! Żadnej kasy na drogi już nie mam. Spłukałem się gdyż właśnie położyłem nowe asfalty w swoim okręgu wyborczym oraz okręgu wicestarosty Sobczuka. Wyremontowałem ul. Trębacką w Szczebrzeszynie (to mój okręg) oraz drogę na Zwierzyniec między Topornicą a Wólką Wieprzecką w okręgu wicestarosty Sobczuka. Wiesław Musisz lać asfalt na powiatówkach za pieniądze krasnobrodzkie!
- Heniu chyba kpisz! Skąd mam wziąć kasę? Tak podwyższyłem sobie i moim kumplom pobory w gminie, że Gmina ledwo dyszy! Wyczyściłem już wszystkie konta! Tym pracownikom w urzędzie gminy którzy zdeklarowali się, że nie będą głosowali na Janusza Osia przyznałem piękne nagrody pieniężne. Przyrzekli że poprą nas w wyborach.- Wiesiu to jak nie masz kasy to wylej asfalt za pieniądze unijne.
- Zwariowałeś nie czytałeś gazet? Pieniądze unijne już zwróciłem do Brukseli. J. Oś cholera tyle kasy naściągał że nie dałem rady tego przerobić. Słuchaj nie żartuj sobie to poważna sprawa, Jędrek może przegrać wybory! - O choroba! Nie możemy przegrać ! Naród musi nas kochać! Słuchaj wejdź na pobory pracownikom w gminie. Rozumiesz ? Tak jak komornik.
- Nie mogę! Większość z nich ma stawki tak samo głodowe jak pracownicy naszego sanatorium. - No to wejdź na pobory tym pracownikom co mają wyższe angaże.
- Nie mogę!- Dlaczego?
- Bo stawki im wciąż ustala „pan w kapeluszu”. No wiesz, ten z PO co ma domek za marketem w Krasnobrodzie - mój mentor. Byłem u niego na przeszkoleniu. Heniu a co z moją jubileuszówką? Wypłacisz?- Ty mi nawet na progu nie stawaj! Ja dla ciebie kasy nie mam. Zadłużaj gminę, czyść konta, lej asfalty za pieniądze gminne i mów, że te asfalty to z pieniędzy PSL!
- Tak zrobię! Ku chwale zielonej koniczynki!